ARTYKUŁ
Stosunki polsko-francuskie 1986–1989
Więcej
Ukryj
Data publikacji: 30-06-2015
Stosunki Międzynarodowe – International Relations 2015;51(2):353-366
SŁOWA KLUCZOWE
STRESZCZENIE
Uformowany po zwycięstwie w wyborach parlamentarnych we Francji prawicowej
koalicji (w marcu 1986 r.) rząd Jacques’a Chiraca przyjął wobec władz PRL strategię stopniowej normalizacji, ale bez spektakularnych gestów. Wizyty w Polsce
złożyli m.in. minister do spraw sportu i młodzieży, Christian Bergelin (w październiku 1986 r.) oraz minister spraw zagranicznych Jean-Bertrand Raimond
(w kwietniu 1987 r.). Znakiem czasu i świadectwem intencji utrzymania dialogu
z opozycją było to, że szef francuskiej dyplomacji spotkał się również z przedstawicielami polskiej opozycji (w ambasadzie Francji w Warszawie).
Pod wpływem zachodzących w Polsce przemian politycznych, w tym przede
wszystkim rozmów władz komunistycznych z opozycją, które doprowadziły do
Okrągłego Stołu i pierwszych po wojnie częściowo wolnych wyborów parlamentarnych, następował rozwój kontaktów na najwyższym szczeblu. Rangę symbolu
przemian miała wizyta Lecha Wałęsy w Paryżu w grudniu 1989 r. i w Polsce prezydenta F. Mitteranda, który przybył do Warszawy 14 czerwca 1989.
W dziedzinie gospodarczej na relacje dwustronne największy negatywny
wpływ wywierało zadłużenie Polski wobec Francji, które pod koniec 1980 r. wynosiło około 2,5 mld USD, a w 1988 – około 3,3 mld USD. Negocjacje na temat spłat
tego zadłużenia wobec państw Zachodu odbywały się w ramach Klubu Paryskiego.
Spadek polskiego eksportu do Francji, który w stanie wojennym i do 1988 r. nie
osiągnął wielkości z 1980 r., wynikał przede wszystkim z drastycznego zmniejszenia sprzedaży polskiego węgla.
Wprowadzenie stanu wojennego w Polsce, represje wobec opozycji politycznej oraz ograniczenia swobód obywatelskich odbiły się również na relacjach
naukowych i kulturalnych.
Zmiany na lepsze odnotowano w drugiej połowie lat 80. Wy miana naukowa
i kulturalna odbywała się coraz częściej poza centralnie ustalanymi programami.
Lata 80. trudno nazwać owocnymi w relacjach między FPK i PZPR. Francuscy
komuniści, którzy w okresie wprowadzania stanu wojennego w Polsce byli w koalicji rządowej, nie mogli zająć stanowiska rażąco innego niż ich socjalistyczni
współpartnerzy. Sytuacja zmieniła się po ich wyjściu z koalicji rządowej w lipcu 1984 r. Odtąd kontakty były coraz częstsze, ale ich znaczenie coraz mniejsze,
wobec słabnięcia pozycji i wpływów ruchu komunistycznego w Europie.